Pokusiłam się
o lift karteczki z Art-Piaskownicy:) Pokusiłam się, ale jak już zaczęłam gromadzić przydasie, to wyszły braki te i owe i stąd moja karteczka jest jakby lustrzanym odbiciem oryginału, który znajdziecie tutaj [koniecznie zajrzyjcie, bo tam są cudaaa normalnie]. Stało się tak za przyczyna ptasiorka, którego posiadam sztuk jeden. Ano ptasiorek mój patrzył nie w tą stronę co trzeba, więc musiałam wszystko inne poodwracać:) Ale wyszło całkiem, całkiem i koniec końców, byłam zachwycona efektem końcowym.
Więc tak, najpierw kolorowaliśmy dzielnie odbite ptasiory. Prawietrzylatek mazakami:
A ja akwarelkami:
Po dwóch godzinach biurkowego tornada, wyłonił się...
Efekt końcowy niedzielnych zmagań. Czyż nie jest wiosenny, kolorowy i w ogóle urokliwy?
Noooo, bawiłam się przednio:)
Więc tak, najpierw kolorowaliśmy dzielnie odbite ptasiory. Prawietrzylatek mazakami:
A ja akwarelkami:
Po dwóch godzinach biurkowego tornada, wyłonił się...
Efekt końcowy niedzielnych zmagań. Czyż nie jest wiosenny, kolorowy i w ogóle urokliwy?
Noooo, bawiłam się przednio:)
Urokliwy jest baaaardzo :) i śliiiiczny :)
OdpowiedzUsuńprzecudny Ci on!!!
OdpowiedzUsuńDzięki Kochane, wielkie dzięki za przemiłe słowa:)
OdpowiedzUsuńPtasiek jest THE BEST! Karteczka krzyczy: WIOSNA, WIOSNA - WIOOOOSNA!
OdpowiedzUsuńjest piękniusia...słoneczno -wiosenna!!:) a ten ptasio trzylatkowy -rewelka!!!...też prosze o karteczke przez pocieche zrobioną...:)
OdpowiedzUsuńKarteczka bardzo urokliwa i pelna wiosny :))))) bardzo mi sie podoba :))
OdpowiedzUsuń:*
ale mi się wesoło zrobiło!
OdpowiedzUsuńśliczna, radosna karteczka, taka rozświergolona :))
cudna kartka!!
OdpowiedzUsuńOoo, jakże się cieszę z tych miłych słów!
OdpowiedzUsuń