13 wyzwanie by Różowy Słoń

Jedną małą karteczkę muszę Wam pokazać! Noooo muszę, bo jest taka świeżutka i różowa:) Tylko jedną, obiecuję! A zaraz potem będą scrapki, o.k.? Jest to karteczka wymyślona dzięki wyzwaniu na blogu o jakże uroczej nazwie Różowy Słoń. karteczka dla pewnej przesympatycznej osoby, stanowiąca zgrany duet z innym cackiem, którego na razie jeszcze nie pokażę.

Oto i ona, różowa piękność

tak zwane "wewnętrze kartkowe";)

I nalot na środek kwiatkowy, który jest z materiału.

No dobra, a teraz Drodzy moi Tuzaglądacze, obiecane scrapy.
Na początek clean&simple według mapki z Craftowa. Wszystkie mapki tam zamieszczone, były wielce kuszące, ale większość weny to rośnie raczej na Cynkowym poletku, u mnie ledwie marne kilka kłosków [za to każdy w innym kolorze, he, he...].

I jeszcze jeden, scrap z wyzwania, które rzuciła Tores czyli WIELKI BŁĘKIT
Czy mówiłam już, że jestem pasjonatką spływów kajakowych? Bardzo jestem... Tęsknię za nimi mocno, bo od narodzin Prawietrzylatka nie dane mi było popłynąć, czyli jakieś cztery lata bez wiosła w ręku - straaaaszne. Mam takie ulubione zdjęcie z jednego z pierwszych moich spływów i to ono właśnie przyszło mi na myśl, gdy zobaczyłam temat Toresowego wyzwania. I tak powstało moje wielkie [30x30], błękitne niebo:

A teraz zmykam tworzyć klimaty na ATCiakach. Uściski dla Was!