Takie luźne skojarzenia naszły mnie wczoraj wieczorem, gdy zobaczyłam próbnik kolorystyczny Artpiaskownicy... Naszły na tyle mocno, że spróbowałam przelać je na papier i słowem, i obrazem...
Cześć, jestem Ania. Prywatnie - żona, mama i przyjaciółka. Od zawsze zauroczona życiem oraz jego kolorami... Trochę zakręcona, trochę roztrzepana, bardziej niż trochę szczęśliwa... Rękodzielniczka z krwi i kości, komunikator społeczny z wykształcenia. Pomagam ludziom złożyć życzenia.
aaaaaa!!! cudo! cudne zdjęcie, motylki, podpis... REWELACJA!!! (o kolorkach nie wspomnę, bo jak każdy widzi mniamuśne są ;) )
OdpowiedzUsuńuwielbiam takie klimaty, patrzę :) i zachwycam się
OdpowiedzUsuńDzięki kochane, bardzo, bardzo...
OdpowiedzUsuńmrrr...
OdpowiedzUsuńmam poczucie, ze mnie przejrzałaś :-D