Touchy Feely czyli wyzwanie 50
Kolejne wyzwanie kartkowe, które wynalazłam w necie:) Tym razem na blogu wyzwaniowym -A spoon full of sugar- [Łyżeczka pełna cukru - czyż nie słodko to brzmi?]. To mój trzeci odcisk stempelka pomalowany akwarelkami. Odcisk dostany w paczce z nagrodą od Uroczyska, bo sama raczej nie będę miała odwagi aby takie stempelki nabyć. Ileż tam jest detali, drobiazgów do pomalowania, aż niewiarygodne, że tyle może zmieścić się na tak małej przestrzeni. Moim zamierzeniem było poczynić delikatną, dziewczęcą i słodką karteczkę, więc i kolory małej blond panienki są w tej konwencji. Mniema, iż mi się udało, choć stempelek zbyt fachowo pomalowany nie jest...
Świetna ta karteczka, uwielbiam takie słodkie, delikatne wytwory :)
OdpowiedzUsuńPRZEŚLICZNA!!! Ty masz cierpliwość, tyle kolorowanie... ale wyszło cudnie.
OdpowiedzUsuńCudna kartelucha!!! Piękne, delikatne kolorki-bardzo dziewczęco :D Kolorowanie świetnie Ci wyszło :)
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuń