Jest gotowy już do drogi,
a raczej był gotowy i to dawno temu - mój pierwszy ALBUM WĘDROWNY. Uległam bowiem pokusie i zapisałam się do XIV edycji wędrowników na Forum Scrappassion. Album siedział w moich myślach od chwili, gdy pierwszy raz dowiedziałam się o wędrasiach, a było to całkiem sporo czasu temu - tylko jakoś tak okoliczności nie były sprzyjające, bo z moim refleksem wciąż nie udawało mi się zapisać gdziekolwiek. Może to i dobrze? Może właśnie dojrzeć musiałam manualnie, aby wyglądał tak, jak wygląda? Bo jedno wiem na pewno - jest dokładnie taki, jak go sobie wymyśliłam...
Tytuł oczywiście nie mógł być inny niż KOLORY, bo to jest to "coś", co fascynuje mnie od bardzo dawna, przeróżne zestawienia kolorów, szczególnie zaś te nie do pomyślenia...
Taki też jest mój własny wpis do tegoż albumu - krzyżówka intensywnej pomarańczy z przytłumioną zielenią i miedziany emboss dla dodania smaku...
Ćwieki ze Scrap.com.pl - wspominałam, że nie potrafię się powstrzymać przed tym, by wpinać je dosłownie wszędzie... Mają one pewną zaletę, którą baaardzo doceniam - naprawdę mocno spinają kwiaty. W porównaniu do poprzednich ćwieków, których używałam - wreszcie mam takie, które trzymają kwiatek w tym miejscu, gdzie ma on być - na amen.
Małym "przerywnikiem" i wstępem jednocześnie, jest strona z piosenką o kolorach, wymyśloną wieki temu, na samym chyba początku mojego wierszowania...
Bardzo fajny pomysł na album, ja też uwielbiam bawić się kolorami i odkrywać nowe zestawienia. Ostatnio bardzo za mną chodzi turkus z oliwkową zielenią i z brązem... Właściwie to ja w nich chodzę, bo mam taki zestaw odzieżowy, hehe.
OdpowiedzUsuńAha - scrap.com.pl chyba, prawda?
Aniu,
OdpowiedzUsuńwiersz mnie bardzo wzruszył - piękny! Podziwiam! Album fantastyczny, prosty i subtelny, lubię takie zestawienia kolorystyczne. Aaaa ćwieki piękne - już mam i szykuję się do ich wykorzystania. Na razie napawam się ich posiadaniem...
Buziole :-)
Tores, aleś Ty czujna:) Ja tak sobie myślowo skracam i potem zapominam często o tym .pl, dzięki:)
OdpowiedzUsuńLenko, cieszę się, że nowe błyskotki sprawiły Ci radość, już się nie mogę doczekać, by zobaczyć co z nich zmajstrujesz:)
Az sie ma ochote zrobic wpis do takiego albumiku !
OdpowiedzUsuńpiekny pomysl na wedrasia - ale w nim sie bedzie dzialo :D
OdpowiedzUsuńOkładka w barwach pachnącej wiosny, wpis - miedzianej jesieni.
OdpowiedzUsuńCiekawie się zapowiada, kapitalny temat do wpisów.
Dziękuję, Babeczki:)
OdpowiedzUsuńświetnie przemyślany i skompomnowany album!!!
OdpowiedzUsuńcudne kolory!!
PIękna OKŁADKA I WPIS :-)))
Świetny wędraś ;]
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNapisze krotko: FENOMENALNY!
OdpowiedzUsuńPomysł jes super, wpis również!!!
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem dalszego ciągu.
Piękne kolory, wiosennie i cieplutko mi się zrobiło na serduchu...aż mam ochotę na podobną przygodę z wędrasiem.
OdpowiedzUsuń