Akrylowe love

Jako "Złota rączka" sklepu Scrap.com.pl, miałam przyjemność dostać w swe łapki bazy akrylowe. Bazy urocze, w kształcie kwiatka, przyjemność oglądania ich, macania była całkiem spora, gorzej z pomysłem na to co z nich zrobić. Oj, poleżały te bazy u mnie, poleżały.... A ja z zapartym tchem podglądałam cuda alkoholowe na takich bazach, które wyczyniały znane wszystkim, wspaniałe Scraperki. Aż któregoś dnia... ukluła się myśl: dlaczego by nie spróbować scrapbookingu tradycyjnego na akrylowej bazie? Takiego... no wiecie, z klejem, papierem, przydasiami...

I tak "narodziło się" moje Akrylowe love, czyli zabawny i kolorowy albumik, zrobiony w prezencie dla Przyjaciół.
Uwaga! Duuużo zdjęć!

Oprócz bazy, ze sklepu Endiego pochodzą też papierowe kwiatki




kwiaty...


oraz ćwieki ...

i ćwieki...



Poza tym, pojawia się tu troszkę taśmy pasmanteryjnej w różnych kolorach, papiery, wstążki oraz akrylowe kropeczki .
I wiecie co? Brises love, bazy akrylowe:)
Ale z alkoholem też spróbuję, żeby nie było!
Bardzo dziękuję za wszystkie ciepłe słowa.