...

Zarówno moje craftowanie , jak i blogowanie troszkę zwolniło bieg z racji mini - szpitala, który mam w domu oraz pewnej zupełnie nie scrapowej sprawy, którą zostałam dociśnięta do ziemi.
Cóż, proza, którą pisze życie - tak mówią...

A w bieżącej interpretowni Craftowa,
temat niecodzienny, jak sądzę, i do tego twórczy bardzo....
- EROTYK -

Mój erotyk w pierwotnym zamyśle
miał wyglądać zupełnie inaczej...

Skończyło się na tym,
że na scrapie znalazł się mój własny wiersz z zamierzchłych czasów poezjowania,


duuuużo tuszów brązowych oraz czarnych [nakładanych na stemple jednocześnie, co dało ciekawy, "bury" kolor], vintage'owy papier i stemple...

A na zdjęciach wcale nie nagie ramiona
ale mój stareńki zeszyt z wierszami z tamtego okresu...

Czyli żadne szaleństwo...

Trzymajcie się ciepło!