Miękkie zauroczenie
W ramach mikołajkowej wymiany u Migdałowomi,
dostałam od Anuszki ocieplacz na kubeczek w niebieskie wieloryby, o ten...:)
Ja dla Anuszki wydziergałam najpierwszą w moim życiu filcową broszkę.
Ja dla Anuszki wydziergałam najpierwszą w moim życiu filcową broszkę.
Oczywiście kartka po odpięciu broszki,
nadal spełnia swoją pierwotną funkcję,
czyli jest... kartką z życzeniami.
Bardzo Wam dziękuję za wszystkie ciepłe słowa!
I przypominam raz jeszcze:
crafterki z kujawsko-pomorskiego,
które mają ochotę poznać się bliżej, zapraszamy w sobotę, 12 grudnia,
w godzinach około-południowych, czyli od 11 wzwyż,
do herbaciarni "Asia" [Bydgoszcz, Wełniany Rynek 7].
Wskazane zabrać ze sobą dobry humor oraz coś craftowego do zmacania:)
Pozdrawiam ciepło.
Bardzo przytulna kartka wyszła z filcową broszką. A arkusze filcu to najlepszy materiał na świecie:-) Żałuję, że w Bydgoszczy nie będę, żeby pomacać znów Twoje karteczki, ale kujawsko-pomorska będę dopiero tuż przed samymi świętami, póki co- podkarpackam:-)
OdpowiedzUsuńAniu jeśli ten komentarz do Ciebie dotrze to będę bardzo szczęśliwa. Dziś po raz pierwszy od bardzo długiego czasu otworzyła mi się Twoja strona ;))))) a jak jeszcze uda mi się zostawić komentarz to już będzie kosmos ;) Broszki są prześliczne, wspaniale kolory, wspaniale dobrane, wyprofilowane płatki i te wspaniałe obszycia !!! I mam pytanie czy nie dysponujesz różnymi odcieniami filcowych szarości ??? Pozdrawiam Cię cieplutko i dziękuję za wszystko :)
OdpowiedzUsuńMadi
Wow, jest ;))))
OdpowiedzUsuńja poproszę więcej takich filcowych cudeniek Twojego autorstwa.Wychodzą ci równe slicznie jak karteczki :)
OdpowiedzUsuńTa druga jest w kolorach, które bardzo lubię:) Zresztą ta pierwsza też:) Piękne broszki!! Kolejna scraperka, która wszystko potrafi!:))
OdpowiedzUsuńBrises, fajne miejsce znalazłaś dla broszki:) Podziwiam Twoją pomysłowość. A i kartka zyskała na atrakcyjności :)
OdpowiedzUsuńAle cudo!!! Wspaniałe :)
OdpowiedzUsuńza co się nie chwycisz - tworzysz cuda! piękne broszki!
OdpowiedzUsuńwow!!!!!! piekne!!!!!!! jestem zachwycona:)
OdpowiedzUsuńpiękne te broszki, i odcienie, i wykonanie takie staranne, podoba mi się też niesymetryczne zestawienie papierów, kiedyś już była u Ciebie taka karteczka z kwiatuszkiem na środku, nie obrazisz się jak zgapię ten układ?
OdpowiedzUsuńświetny pomysł połaczenia kartki i broszki. Ja już obdarowanej zazdroszczę
OdpowiedzUsuńwow.... tą brązową już widziałam i bardzo mi się spodobała, a fioletowa przepiękna. Jaka Ty dokładna jesteś!!! podziwiam, naprawdę podziwiam...
OdpowiedzUsuńSzkoda że akurat zbiegło się z Jarmarkiem u mnie no i dołem finansowym, bo może wybrałabym się do Bydgoszczy z przyjemnością ogromną. Obiecuję że jeśli będę wybierać się w tamte strony odezwę się . Chociaż w Twoim mieście jestem baaaaaaaardzo rzadko, ale kto wie... Oczywiście zapraszam jesli będziesz w okolicach Chojnic. Kartka z broszką niesamowicie pomysłowa, normalnie odlotowa , nie mogę się napatrzeć :)
OdpowiedzUsuńjak na pierwsza to jest rewelacyjna !
OdpowiedzUsuńAniu cudeńko! jak Ci się udało takie równiutkie płateczki powycinać? ...
OdpowiedzUsuńStrasznie mi się podoba :)
broszki mnie powaliły na kolana... coś pięknego :)
OdpowiedzUsuńpodziwiam za cierpliwośc obszywania każdego płatka; kompozycja broszki również cudna a kształty płatków takie walentynkowe :)
Bardzo, bardzo Wam dziękuję:)
OdpowiedzUsuńAniu, te broszki są cudowne, takie ciepłe, równiutkie... super! A Ty jeszcze nie wiesz, że ja mam w okolicach Bydgoszczy większość rodziny :) W samej Bydgoszczy też :D :*
OdpowiedzUsuńprosze proszę :) filc zatacza coraz szersze kręgi :)podziwiam ,bo jest piękna :)
OdpowiedzUsuńświetny pomysł na "oprawienie" broszki - idealny na prezent :)
OdpowiedzUsuńależ cieplutkie te kwiatki, a jak miło popatrzeć na nie w ten ponury dzień... :)
swietne broszki! druga od razu bym przygarnela, bo kolorystycznie mi pasuje :)
OdpowiedzUsuńprześliczne! podziwiam zwłaszcza precyzyjne ściegi!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję mocno:)
OdpowiedzUsuńPrzepiękne! :-)
OdpowiedzUsuńCudowne są te broszki i fantastycznie połączone odcienie
OdpowiedzUsuńSuper ta broszka !!!
OdpowiedzUsuńco do spotkania - szkoda że i ja nie będę mogła się z Wami spotkać - najbliższy nalot w tamte strony mam na wielkanoc:)
Bardzo ładne te broszki :-)
OdpowiedzUsuńjeszcze ja!!!
OdpowiedzUsuńPiknie!!Bris przeciez wiesz:)!
Pomysłowa karteczka!
OdpowiedzUsuńA broszki dopieszczone...te ściegi równiutkie jak spod maszyny! Ależ precyzja!
Bardzo się cieszę, że Wam się podobają!
OdpowiedzUsuńPolaczenie fioletu z goracym rozem powalilo mnie na kolana! Uwielbiam takie zestawienie!
OdpowiedzUsuńAniu wspaniale, efektownie i zniewalajaco!
Bardzo dziękuję, Oleńko!
OdpowiedzUsuńno , i mogę w końcu zobaczyć Te broszki - cudne!
OdpowiedzUsuńObłędne te broszki!
OdpowiedzUsuńAbsolutnie się w nich zakochałam!!!
Zatkało mnie i choroba zamula mi umysł, ale zachwyt jest nie do opanowania :)))
Przecudowne są Twoje broszki! Piękne! Ile one wymagały pracy.
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńwidzę, że pomysł na połączenie kartki z broszką, który po raz pierwszy widziałam u Cynki http://cynkowepoletko.blogspot.com/search/label/broszki ,znalazł kontynuację.. Udaną :) Pozdrawiam. M.
OdpowiedzUsuńoj,oj, ta fioletowa jest cudniasta, moje ukochane kolory, cudo
OdpowiedzUsuńMoja broszka :)))) Piękna jest, Anuś, przepiękna :)
OdpowiedzUsuń