Co można zrobić z metki - toż to wyzwanie dla nie jednej
crafterki:)
Zrobiłam sobie całkiem
recyklingowy"tag" -
przypominacz o rzeczach ważnych...
Recyklingowy, bo wszystko co użyłam,
poza różyczką Primy - to kawałki opakowań po "
przydasiach".
A tak wyglądała metka przed przemianą.
Zapraszam do zabawy [klik w obrazek]
Pozdrawiam Was ciepło
i dziękuję za wszystkie komentarze...
metka cudnie przerobiona :) ja jestem na etapie szukania jakiejś :D
OdpowiedzUsuńświetna metamorfoza metki :) :) :)
OdpowiedzUsuńsuper ją przerobiłaś :)
OdpowiedzUsuńcudna! metek mam sporo w swoich zasobach, więc może się skuszę na wyzwanie :)
OdpowiedzUsuń