Twórczy weekend
Taaaak... Poza pewnymi smutasami zgodnymi z koleją losu niestety,
bardzo twórczo było u mnie w sobotnie popołudnie...
Rąbka tajemnicy...
uchylam....
bardzo twórczo było u mnie w sobotnie popołudnie...
Rąbka tajemnicy...
uchylam....
Choć tajemnica całkiem spora się okazała po zszyciu:)
Prawie pół metra...
Specjalne podziękowania dla Latarni Morskiej.
Mocno Was przytulam w ten dziwny dzień...
Prawie pół metra...
Specjalne podziękowania dla Latarni Morskiej.
Mocno Was przytulam w ten dziwny dzień...
wygląda na to, że podobnej twórczości oddawałyśmy się w ten weekend ;)
OdpowiedzUsuńHa !!! jednak się zmobilizowałaś.
OdpowiedzUsuńCzekam na ciąg dalszy !!!!
Łoj Słodziak jakiś będzie ;o))
OdpowiedzUsuńI to półmetrowy.
Pozdrawiaki
czekam na odsłonę całości, na pewno będzie super^^
OdpowiedzUsuńProszę o całość i to w tekstyliach.
OdpowiedzUsuńno proszę!
OdpowiedzUsuńodzew na imaginariumowe lalkowe? :)
mam nadzieję, że się zgosisz ;)
ciekawi mnie jaki design wykończy laleczkę
OdpowiedzUsuńJa też oczekuje na całość;)
OdpowiedzUsuńjuż świetnie się zapowiada... :))
OdpowiedzUsuńAleż się cieszę :))))))))))
OdpowiedzUsuńI oczywiście umieram z ciekawości! ;)