Ślubne dwie
I znów prawie identyczne.
Prawie,
bo jedna ze szkiełkiem czyli cudnym ćwiekiem od Endiego,
a druga z różą.
Pozdrawianki,
Prawie,
bo jedna ze szkiełkiem czyli cudnym ćwiekiem od Endiego,
a druga z różą.
Pozdrawianki,
Receptury dla Ciekawych:
Podwójny zeszyt papierów Webster's Pages "Lullaby Lane", miedziane ćwieki z kryształkiem Latarnia Morska - szklane, tusz pigmentowy Latarnia Morska jasnobrązowy, wykrojnik Borderabilities "Rose border", wykrojniki Borderabilities "In Spade", papierowa róża ze sklepu dla plastyków, stempelek z Polpompu, reszta to sprawka pereł w płynie i kropelek "Glossy Accents".
bardzo eleganckie i delikatne:)
OdpowiedzUsuńAch! Obie piękne są niezmiernie.
OdpowiedzUsuńsama elegancja i klasa, piękne są
OdpowiedzUsuńJak zwykle... cudne są!!!
OdpowiedzUsuń:P
Piękna klasyka i elegancja!
OdpowiedzUsuńPiękne, różami bardziej:) To piszę ja-fanatyczka różana:))
OdpowiedzUsuńpiękne :D Napatrzeć się nie mogę :)
OdpowiedzUsuńTakie eleganckie i schludne :)
Slicznosci!
OdpowiedzUsuńPiękne, piękne, niby podobne a każda zachwyca :)
OdpowiedzUsuńdopieszczona :) śliczna :))
OdpowiedzUsuńjakie delikatne! mniam :)
OdpowiedzUsuńDziękuję pięknie za miłe słowa:)
OdpowiedzUsuńcudowna ta ślubna karteczka! :)
OdpowiedzUsuńprzepiękne delikatne kartki
OdpowiedzUsuńSo beautiful and breath-taking!
OdpowiedzUsuńCudna delikatność!!!
OdpowiedzUsuń