Notes jeden
Odważyłam się zrobić.
W prezencie dla miłego sąsiada Krzysia,
który pomógł nam wnieść półki na czwarte piętro:)
Wymyśliłam sobie lniany, postemplowany przód
i przyznam się nieskromnie, że tak mi się spodobał,
że zrobiłam ich więcej....
Dużo więcej...
Oczywiście nie wszystkie dla Krzysia;P
Z tyłu są bardzo proste.
Pozdrawiam serdecznie i prawie urlopowo:)
który pomógł nam wnieść półki na czwarte piętro:)
Wymyśliłam sobie lniany, postemplowany przód
i przyznam się nieskromnie, że tak mi się spodobał,
że zrobiłam ich więcej....
Dużo więcej...
Oczywiście nie wszystkie dla Krzysia;P
Z tyłu są bardzo proste.
Pozdrawiam serdecznie i prawie urlopowo:)
no no Aniu - zaszalałaś :)
OdpowiedzUsuńŚwietne te notesy, rewelacyjny pomysł, bardzo mi się podobają :)
OdpowiedzUsuńWszystkie śliczne, sąsiad Krzysio miałyby na lata:)
OdpowiedzUsuńSwietny pomysł!
pozdrawiam:)
Super,ten lniany przód kapitalny i nie wiem która mi się podoba najbardziej,wszystkie są piękne
OdpowiedzUsuńwszystkie świetne a ta z babulkami cudna
OdpowiedzUsuńAlicja
alez sliczne notesiki :))
OdpowiedzUsuńWspaniałe!
OdpowiedzUsuńŚliczne są!! Fantastycznie wygląda ten stemplowany len! :)
OdpowiedzUsuńprzepiekne!! i jaka ilosc!
OdpowiedzUsuńo jaaaaaaaa ale zaszalałaś:)) piękne
OdpowiedzUsuńŚliczne wszystkie... Ale taki NAJ... to chyba ten z 4 babuszkami... :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam Ciebie Aniu bardzo serdecznie... :)
wszystkie świetne, ale matriochy naj!!!
OdpowiedzUsuńCUDOWNE!!!!!!! Kurcze...kiedy mam jakieś święto...zamówiłabym sobie:) A może można pomysł podpatrzyć? :)
OdpowiedzUsuńAAAAAAAAAAAAA kocham te matrioszkowe!!!!! Czy można gdzieś je kupić? Boskie, przecudne :D
OdpowiedzUsuńfantastyczny pomysł miałaś!! :* świetne notesy!
OdpowiedzUsuńEch, jesteś niemożliwa. Ja już coś wymyślisz to klękajcie skraperki i nie tylko.
OdpowiedzUsuńojej, mają kapitalny klimacik!
OdpowiedzUsuńlen, stempelki, koraliki, wzorzysty papier... śliczne po prostu!
pozdrawiam upalnie :)
Przepiękne!!! :)
OdpowiedzUsuńAle fajny patent na ten lniany przód! Bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńTo jest cudne!!! Jak nie miałam czasu, to chciałam zrobić karteczki z wstawkami płóciennymi i nawet te płótno kupiłam. Teraz jak mam czas, to mi się nie chce. A pomysłem zaraziła mnie Betik. Kiedyś zrobiła takie dwie cudne kartki papierowo-płócienne. Teraz Ty mnie kusisz;) Może zrobię :)
OdpowiedzUsuńco tu dużo rozprawiać piękne notesy i pomysły na nie
OdpowiedzUsuńcudne!
OdpowiedzUsuńBrises jesteś niemożliwa. To sama przyjemność zaglądanie na Twojego bloga :)
OdpowiedzUsuńkapitalne!
OdpowiedzUsuńSuper notesik! Zastanawia mnie tylko jak Wy to robicie, że na maszynie tak pięknie wychodzą te zszycia. Mam maszynę w domu ale chyba nie potrafiłabym tak pięknie tego zrobić.
OdpowiedzUsuńBardzo, bardzo Wam dziękuję za tyle miłych słów:) Notesiki są do kupienia oczywiście w Pakamerze, ale i sam pomysł jest rzecz jasna do zgapienia:) Tylko się potem pochwalcie jak Wam poszło:)
OdpowiedzUsuńZauważyłam dopiero, że również tu Bydgoszcz wita :) Czy w naszym mieście są jakieś sklepy, w które się zaopatrzasz?:) Czy tylko e-sklepy.
OdpowiedzUsuńByłaś pierwsza :P
OdpowiedzUsuńZa mną zrobienie takich notesów chodzi juz od pół roku, tylko tkaninki nie mogę znaleźć takiej, co by mi leżała :/ i moja ulubiona niebielona kanwa się skończyła i nie mogę nigdzie dokupić takiej drobnej jak miałam, buuu...
Zgapię kiedyś na pewno :)
fantastyczne :-)
OdpowiedzUsuńwspaniały pomysł z tym lnem, notesy są takie delikatne i eleganckie... z takiego prezentu ucieszyłby się każdy :-)))
wow, świetne notesy, strasznie mi się podobają i już zazdroszczę twojemu sąsiadowi
OdpowiedzUsuńgenialne! takie ludowe z gustem :)
OdpowiedzUsuńREWELACJA !!!
OdpowiedzUsuńPierwszy z matrioszkami- najbardziej mi się podoba :)
OdpowiedzUsuńJ'adore !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję:)
OdpowiedzUsuń