Z nutką orientu?
Maleńkie notesy - kalendarze,
ozdobione przepięknymi, japońskimi papierami od Molli,
pochodzące z cudnego, prowadzonego przez Nią sklepiku:
Oprócz prawdziwej feerii barw,
mienią się też kolorem starego złota - czego zupełnie nie umiem sfotografować.
Wiem jedno - uwielbiam ten delikatny połysk i magiczne wrażenie wypukłości:)
ozdobione przepięknymi, japońskimi papierami od Molli,
pochodzące z cudnego, prowadzonego przez Nią sklepiku:
Oprócz prawdziwej feerii barw,
mienią się też kolorem starego złota - czego zupełnie nie umiem sfotografować.
Wiem jedno - uwielbiam ten delikatny połysk i magiczne wrażenie wypukłości:)
ja się jutro nigdzie nie wybieram ;-) idę spaać.
OdpowiedzUsuńnotesiki cudne. szczególnie drugi. taki orientalno-folkowy :)
obydwa śliczne, ale ten drugi.... wow! :)))
OdpowiedzUsuńja jeszcze nie wiem jak spędzam sylwestra :D
Aniu obydwa rewelacyjne - jak takie małe klejnociki :-) Bal w towarzystwie miłych przyjaciół i czwóreczki dzieci w przekroju wiekowym 8 miesięcy- 13 lat :-)))
OdpowiedzUsuńPiękne prace z cudownych papierów! :) Życzę udanej nocy Sylwestrowej i cudownego Nowego Roku! :*
OdpowiedzUsuńSzykujemy szykujemy! Właśnie szyję sobie sukienkę na sylwestra - czarną z koronką na plecach. Dla ciekawych: http://longredthread.wordpress.com/2010/12/27/szycie-szycie-szycie
OdpowiedzUsuńCzarny notes - przeuroczy:)
ja też jutro na białej sali, ale jakoś mnie to nie boli:)
OdpowiedzUsuńa pracki śliczne, ten japoński papier jest świetny, muszę poszperać w moim pudełku, bo jakieś kawałki też powinnam mieć :)
pozdrawiam
Śliczny ten czarny ;) Ja baluję w domu z moimi Panami ;) Szampańskiego Sylwestra i Szczęśliwego Nowego ;)
OdpowiedzUsuńWspaniałe notesy, rzeczywiście cudnie wyglądają te papiery, pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuńPiękne te notesy, chciałabym się nauczyć robić tak piękne rzeczy.
OdpowiedzUsuńA jutro chyba zostanę w domu, ewentualnie do przyjaciółki pójdę :)
Pozdrawiam serdecznie
jakie one piekne!!!
OdpowiedzUsuńa szczegolnie ten pierwszy, te kolory sa przesliczne!
az bym taki chciala miec :)
poza tym przegladam twojego bloga (ktory to znalazl sie w moim dziale "blogow, ktore przegladam") i jestem zachwycona twoimi pomyslami =]
jesli bedziesz miala chwilke, mozesz wpasc do mnie
http://greenbow.blogspot.com/
Ja jutro sprzątam i gotuje, dlatego mam nadzieję, że w pracy będę jak najkrócej. Ale wieczorem przyjdą znajomi i z pewnością będziemy się świetnie bawić.
OdpowiedzUsuńPiękne te papiery i piękne oczywiście kalendarze.
Szczęśliwego Nowego Roku
bardzo delikatnie wyglądaja te notesiki, a papiery rzeczywiście cudowne!
OdpowiedzUsuńJa się już tymi papierami zachwycam od jakiegoś czasu, ale w Twoim wykonaniu to po prosu mistrzostwo świata! Kilka dodatków i wyszły prawdziwe cudeńka :-)))
OdpowiedzUsuńNotesiki piękne, szczególnie podoba mi się ten pierwszy.
OdpowiedzUsuńTe papiery są boskie! A notesy z twoimi dodatkami wyszły cudnie!!! Ach te kolory!!!!
OdpowiedzUsuńSzczęśliwego Nowego Roku, Aniu! :*
Piękne notesy! Papiery są niesamowite.
OdpowiedzUsuńCudowności:)
OdpowiedzUsuńPięknie zagospodarowałaś ten papier:)On jest cudowny w dotyku, tak, że wyobrażam sobie efekt na żywo:) Pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńŚliczne kalendarze, szczególnie drugi mi się spodobał, piękne papiery, udanego Sylwestra i wszystkiego dobrego na Nowy Rok! pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńU Ciebie zawsze można liczyć na dawkę koloru:) Śliczne kalendarzyki. A papiery... widać, widać wszystko. Śliczne, nie potrzebują żadnych ozdób. Pozdrawiam i tego , co najlepsze na Nowy Rok życzę:*
OdpowiedzUsuńŚliczne:))
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
Świetne Aniu !!!
OdpowiedzUsuńcudne są:)) a ja nie jestem pewna czy nie odgapiłam trochę tego fragmentu z zamocowaniem ćwieka (?) przy tym moim brązowym kropkowanym notesie (?)
OdpowiedzUsuńa do Sylwestra szykujemy się... przed TV :))
pozdrawiam ciepło:))
Aniu u Ciebie zawsze pięknie i w pięknych barwach, życzę Ci takiego całego 2011 roku.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Madi
Aniu Ty wiesz, że Twoje prace zachwycają. Wielce zachwycają....
OdpowiedzUsuńWszystkiego najlepszego w Nowym Roku!!!
p.s. Moje postanowienie noworoczne to powtórzenie naszego spotkania. Taką mam na to ochotę!!!!!!!!!!
Niesamowite kolorki, a ten pierwwszy to jak dzika łąka.
OdpowiedzUsuńMy już od sześciu lat w Sylwestra idziemy na koncert do filharmonii a po nim czasem gdzieś zakręcimy nóżką tudzież bioderkami.
Zachwycające są te papiery !
OdpowiedzUsuńA notesy jak zwykle dopracowane w każdym szczególe :)