Just do it!
Czyli kolejna odsłona nietypowych pamiętników - tym razem w tonacji ciepłych brązów i czerni. Trochę jak w "starym, niemym kinie". Oba wykonane z doskonałej [moim skromnym zdaniem] kolekcji Graphic45 "Curtain Call".
Pierwszy - zrobiłam z potrzeby serca dla pewnej Niezwykłej Osoby, która obdarowuje mnie prawdziwymi cudnościami:)
Chciałam, żeby mimo swych czerni, nie był pesymistyczny tylko bardzo kobiecy:)
Drugi tak jakoś... zrobił się do pary? Nie wiem, być może zauroczył mnie obrazek Charliego Chaplina?
W Bydgoszczy jakieś paskudne zachmurzenie:( A u Was?
Mimo chmur - jak zawsze ciepło Was pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe słowa!
Pierwszy - zrobiłam z potrzeby serca dla pewnej Niezwykłej Osoby, która obdarowuje mnie prawdziwymi cudnościami:)
Chciałam, żeby mimo swych czerni, nie był pesymistyczny tylko bardzo kobiecy:)
Drugi tak jakoś... zrobił się do pary? Nie wiem, być może zauroczył mnie obrazek Charliego Chaplina?
W Bydgoszczy jakieś paskudne zachmurzenie:( A u Was?
Mimo chmur - jak zawsze ciepło Was pozdrawiam i dziękuję za wszystkie miłe słowa!
Udział wzięli:
- Papiery Graphic 45 z kolekcji Curtain Call: "Curtain Call", "Leading Ladies", "The Cinema", die-cuts "Curtain Call", die-cuts "Curtain Call Borders",
- alfabety: beżowy Kaisercraft oraz czarny Studio112 Typewriter Alpha,
- ćwieki Perły kremowe Latarnia Morska,
- duuużo tuszów Distress "Antique Linen" oraz "Tea Dye",
- tektura modelarska
- dużo kleju Magic
- lniany sznureczek z mojej ulubionej pasmanterii
- tekturka z Wycinanki
- maszyna do szycia
- dziurkacz brzegowy Fiscars "Nawias"
Wow, bardzo klimatyczne!:)
OdpowiedzUsuńU mnie w Bytomiu póki co słonecznie!:)
Pozdrawiam
WOW!!!!!!!!!!!
OdpowiedzUsuńNiezwykłe notesy!
OdpowiedzUsuńAs always, magnificent work!!!!
OdpowiedzUsuńczaderskie, zwłaszcza ten z charlim :))
OdpowiedzUsuńuwielbiam taki styl :)
OdpowiedzUsuńZachwyt absolutny!!!
OdpowiedzUsuńAnia, Twoje notesy są po prostu doskonałe!!!!
OdpowiedzUsuńAniu, Graphik45 w Twoim wydaniu jest obłędny!!! Czyli piękny!!! :*
OdpowiedzUsuńU mnie słońce,które już do Ciebie wysyłam :-)
ale super! mega stylowe :)
OdpowiedzUsuńPatrzę na twoje pamiętniki i ...patrzę i...napatrzeć się nie mogę!Są śliczne! :)
OdpowiedzUsuńW Krotoszynie (Wlkp) słonecznie , ale chłodnawo i lekko wietrznie :)
Pozdrawiam!
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPiekne, klimatyczne pamiętniki, podobają mi się bardzo, bardzo:))
OdpowiedzUsuńkwintesencja smaku!
OdpowiedzUsuńa u nas pada :(
Rzeczywiście - rewelacyjne są te papiery. Pięknie ci wyszły te notatniki.
OdpowiedzUsuńGreat job. Very succinctly and stylishly.
OdpowiedzUsuńCudowne po prostu!
OdpowiedzUsuńPrzepiękne, cudowne, fantastyczne, niesamowite!!!!!
OdpowiedzUsuńDziękuję z całego serca :*****
Są śliczne - uwielbiam Twoje prace:))
OdpowiedzUsuńTaki pamiętnik mieć to fajna sprawa. Gratuluję pomysłu! ;-)
OdpowiedzUsuńPięknie pięknie:)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńUwielbiam Graphic 45 ale uważam że są trudne do oscrapowania... A Ty nawet nie "radzisz sobie" z nimi, a nimi czarujesz! Boskie! =))
OdpowiedzUsuńO.
http://scrap-heaps.blogspot.com
oj, zauroczyły mnie oba, z Chaplinem w torebce chętnie bym się przespacerowała. Śliczne :)
OdpowiedzUsuńwow!!!very nice!
OdpowiedzUsuń