Bałwanek i metka od jeansów...
Czy tytuł posta jest odrobinę zaskakujący?
Starałam się ;-)
Dziś post o dwóch nowych wyzwaniach,
na które bardzo serdecznie Was zapraszam:-)
Tym razem należy użyć w pracy metki sklepowej...
U mnie jest to metka od jeansów mojego syna,
którą przerobiłam na... tag?
To jak? Gotowi do zabawy?
Czas start!
A jutro zapraszam na blog - hop!
A jutro zapraszam na blog - hop!
*Papiery: Asica Scrap Pastelowa Rapsodia: "Błękitna Sonata", Prezent dla Klary: "Śpiewając pastorałkę", "Śnieżna zadymka", Marianne Design: "Eline's Skandinavian Winter",
* Wykrojniki: Marianne Design: Craftables Serce, Memory box: Frosty Border,
* Ćwieki: Eyelet Outlet,
* Dodatki: Carol Wilson: Snow Days,
* Stemple: Lemonade,
* Preparaty: Ranger,
Bałwankowa kartka jest cudna, ale ta z metką - rewelacyjna! Aż mnie zatkało z wrażenia :-) Piękna!!!!
OdpowiedzUsuńHow adorable are these cards, especially the first one, love the snowman!!!
OdpowiedzUsuńO tak, metki bywają bardzo inspirujące ;)
OdpowiedzUsuńObie karteczki cudne i ciekawie skomponowane :)
Karteczki śliczne i nigdy bym nie pomyślała, że z metki może powstać taka fajna praca. Od dziś zacznę bacznie przyglądać się metkom :)
OdpowiedzUsuńObie karteczki pomysłowe a bałwanek na pierwszej uroczy :)
OdpowiedzUsuńoj tak! ta druga bardzo oryginalna:)
OdpowiedzUsuńPiękne karteczki, dla Ciebie nie ma rzeczy niemożliwych do zrobienia, z wszystkiego potrafisz zrobic piękną ozdobę:)
OdpowiedzUsuńStrasznie ładne te karteczki :)
OdpowiedzUsuńciekawe prace.
OdpowiedzUsuńI just love that heart card! Such a great colour combination and great idea :)
OdpowiedzUsuńSuch a cute card with the snowman on and the heart card, so pretty too! You are a card goddess Anna! Hugs,
OdpowiedzUsuń